poniedziałek, 22 lipca 2013

Od Night Sky'a c.d. Katy

- Nie szkodzi. - powiedziałem łapiąc łapę Katy i ściskając ją. - szczerze mówiąc powinnaś się przynajmniej z tej krwi opłukać bo to nie najlepiej wygląda. Jeszcze ktoś pomyśli, że zamieniłaś się w wampira i cię zaatakuje lub dostanie zawału... - stwierdziłem.
- No może masz racje, ale chciałabym zobaczyć ich miny. - powiedziała z uśmiechem.
- Hmmm... ja też chciałbym to zobaczyć, ale lepiej uważać...
- Dobra, to zaprowadzisz mnie do jeziora bo jeszcze nie za bardzo się orjętuje w terenach watahy, a nie chcę się zgubić.
- Dobra, zaprowadzę cię, ale nie nad jezioro.
- A gdzie?
- Nad wodospad umysłu, jest o wiele bliżej. - stwierdziłem skierowałem się nad wodospad.
- Zapomniałam o nim.
Szliśmy przez chwilę w milczeniu. Ja jednak tą ciszę przerwałem.
- Mogę zadać ci pytanie?
- Jasne. - stwierdziła Katy.
- Z kąd pochodzisz?

< Katy? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz