czwartek, 25 lipca 2013

Od Killer'a c.d Arii

Zaśmiałem się.
- Nie ma co, z tobą nie da się po prostu nudzić. - uśmiechnąłem się.
- Dzięki. - odwzajemniła uśmiech i ściągnęła kapelusz.
- Nie, załóż go. Do twarzy ci w nim. - wziąłem go w pysk i założyłem waderze na głowę. Ona tylko wyszczerzyła zęby i zachichotała.
- A ty, skąd jesteś ? - zapytała.
- Mieszkałem niedaleko stąd. - mruknąłem bez entuzjazmu. Wstałem i skierowałem się w stronę watahy. - Idziesz ?
( Aria ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz