piątek, 12 lipca 2013

Od Moon c.d. Killer

Przyglądałam się w ciszy basiorowi. "Nowy członek ? Hmmm..-zaczęłam się zastanawiać- Może to i dobry pomysł ?..." Kiwnęłam lekko głowa, nie spuszczając wzroku z wilka. Schyliłam łeb i napiłam się kilka łyków. Podniosłam wzrok na basiora.
-To może się przedstawisz ?-spytałam cicho. Zawsze mówiłam cicho. A przynajmniej od chwili gdy Beck zmarł.
-Killer-przedstawił się. Kiwnęłam lekko głowa. Imię dużo mówi o tym jaki ktoś jest. A jego trochę mnie przeraziło.
-Zabójca, co ?-spytałam odwracając się od niego i kierując się w stronę lasu.
-Nie, strażnik-odpowiedział. Wyczułam, że się uśmiecha, ale jest ostrożny w tym co mówi. Najwyraźniej nie chciał nikogo urazić. Cenię to w wilkach. Ostrożność i spokój.
-A ty jak sie nazywasz ?-pytanie killer'a przerwawło moje myślenie.
-Moon. Pokazać ci tereny ?
<Killer?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz