piątek, 16 sierpnia 2013

Od Moon c.d. Bubonic

Spojrzałam niechętnie na królika i na jego zabójczynię.
-Właściwie..-zaczęła Luna, ale jej przerwałam.
-Zastanawiałyśmy się gdzie jesteś, bo potrzebujemy cię do pewnej sprawy...-powiedziałam zdawkowo i ruszyłam na polanę.

<Luna ? Bubonic ?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz