-To raczej ja powinnam warczeć, bo to moja wyspa-powiedziałam spokojnie. Wilczyca przestała warczec i spojrzała na mnie.
-Tak ? Czyli masz watahę ?
Kiwnęłam głową.
-Mogę dołaczyc ?
-Oczywiscie... Kasumi-przedstawiłam się.
-Argona-powiedziała.
-Chodź oprowadze cię...
<Argona ? Nwm co dalej>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz